Thomas Anders z publicznością
Jak widać kariera solowa przynosi temu wokaliście mnóstwo powodzenia. Zanim powstał Modern Talking, a potem po jego rozpadzie niemiecki piosenkarz, kompozytor i producent muzyczny Thomas Anders działa w pojedynkę, co opieczętowane jest niemałym sukcesem. Jego losy muzyczne na przestrzeni lat były zmienne. Nigdy jednakże nie spowodowały odwrócenia się od niego publiczności. Fani wciąż kochają Thomasa, a jego pierwszy kontrakt z wytwórnią CBS w 1980 roku utorował mu drogę do dalekosiężnego sukcesu.
Pomimo tego, że zespół Modern Talking rozpadł się, wokalista nie ustąpił ze sceny. W tym roku Thomas Anders koncert swój będzie grał na Ergo Arenie w Sopocie. Będzie to typowo andrzejkowy koncert, gdzie zagra jeszcze spora liczba innych znanych gwiazd, jakich początek kariery sięga lat 80-tych i 90-tych. Sukces Thomasa polega na tym, że uwielbia koncertować i dzielić się swoim muzycznym dorobkiem oraz entuzjazmem z publicznością. Jej większą część z wiadomych powodów stanowi płeć piękna, co sam muzyk nie ukrywa, że bardzo mu odpowiada. Na swoich koncertach zadowala zresztą wszystkich, nawet tych, którzy sceptycznie podchodzą do stylu muzycznego, który stanowią przeboje Andersa. Najniezwyklej lubi letnie festiwale, podczas jakich czuje się jak ryba w wodzie. Sam mówi o nich, że są wydarzeniami napawającymi go pozytywną energią płynącą z serc publiki. I choć kolejny koncert w Polsce czeka go na jesieni, nie narzeka. Weseli się, że znowu będzie miał okazję zagrać dla polskich fanów i fanek.